środa, 2 stycznia 2013

Welcome back!

Wróciłam z powrotem do studenckiego życia w studenckiej mieścinie, gdzie wszystko co dobre i złe bombarduje mnie z siłą wodospadu. Tutaj ciężko jest o czymkolwiek pomyśleć, bo nie ma czasu na wszystkie "za" i "przeciw", więc ciężko i zdobyć dystans do siebie.
   Tym razem oprócz starych 'bólów", w mojej głowie pojawiło się coś nowego... Tęsknota? Po raz pierwszy nie chciałam tu wracać. Czułam się źle zostawiając w rodzinnym mieście wszystko to, co przez ostatni tydzień było znowu na swoim miejscu, tak jak przed przeprowadzką. Brakuje mi wszystkiego... I choć jakiś zalążek mam i tu, w Opolu... To nie jest to samo. Zostałabym tam... Nie musiałabym siedzieć sama w pokoju do niedzieli, kiedy to wraca moja współlokatorka.
Nie musiałabym wstawać rano i wychodzić na uczelnię.
Nie musiałabym martwić się swoim złamanym sercem.
Byłabym...na powrót dzieckiem.
   Ale to nie jest takie proste. Musze więc wyrzucić wszystkie ponure myśli i iść naprzód.
Welcome back, Karolina. It's your paradise!

wtorek, 1 stycznia 2013

Mam coś dla Ciebie!

'Nie pisz, nie pytaj, nie pamiętaj, nie rób nic, bo ranisz...'

Tak, dokładnie o to Cię proszę. Błagam byś w końcu dał mi spokój i nie pchał się na chama do mojej głowy, próbując obezwładnić swoją obecnością moje myśli. Bo wyraziłeś się jasno, że nigdy z tego nic nie będzie, i choć zdaję sobie sprawę, że tak powinnam traktować tą sytuację, nie umiem. Zachowujesz się czasem tak, jakby Ci cholera zależało. A ja głupia znowu mam nadzieję...

Łykaj moje łzy, frajerze!



poniedziałek, 31 grudnia 2012

Drogi nowy roku...

Drogi nowy roku...
   Pozwól mi w końcu osiągnąć to o czym marzę. Nie baw się ze mną i nie drażnij, bo nie mam już siły kolejny raz podnosić się z kolan. Mam dość cierpienia, bólu, rozczarowania i poczucia straty z tą cholerną bezsilnością...
   Daj mi szansę. Tą jedyną, jedyną szansę na pokazanie, że warto we mnie zainwestować.

Bo nowy roku... Choć i ja popełniam błędy, można we mnie wierzyć, bo prę do przodu ile się da. 
   Daj mi to, o czym marzę. Proszę...
Jestem gotowa.


'Godziny- wszystkie ranią, ostatnia zabija.'